Bogdan zadebiutuje w Czechach? Jihlava czeka na finał

Miejski przewoźnik DP Jihlava ogłosił przetarg w połowie stycznia. Po przedłużeniu terminu składania ofert wpłynęły dwie. Pierwszą przedstawiło wspomniane na wstępie ukraińsko-czeskie konsorcjum. Jego konkurentem jest stały bywalec trolejbusowych przetargów u naszych południowych sąsiadów, czyli Škoda Electric.

Po dokonaniu oceny ofert DP wybrało tę, która pochodzi od Bogdana i jego partnera. Ci zaoferowali trolejbusy oparte na znanej od wielu lat serii T701. Pojazdy należy jednak dostosować do potrzeb czeskiego rynku, między innymi poprzez zastosowanie szerokiej gamy komponentów czeskich producentów. Stąd udział w projekcie Tram for Envi, który specjalizuje w kompletowaniu osprzętu trakcyjnego do szerokiej gamy pojazdów elektrycznych.

Szacunkowa wartość umowy wyniosła 82,74 mln CZK (13,79 mln CZK za pojazd). Cena zaproponowana przez Škoda Electric wyniosła 82,17 mln CZK (13 695 mln CZK za trolejbus). Z kolei czesko-ukraińskie konsorcjum ją przebiło proponując za całą dostawę 71,4 mln CZK (11,9 mln CZK za pojazd).

Trolejbusy powinny być wyposażone w akumulatory umożliwiające regularne podróżowanie poza napowietrzną linią jezdną na wybranych odcinkach. Sprzęt elektryczny powinien być dostarczany do pojazdów przez praską firmę Cegelec, dla której umowa z Jihlavą oznaczałaby powrót na czeski rynek trolejbusów po tym, jak została z niego wyeliminowana.

Jednak umowa ze zwycięzcami nie została jeszcze podpisana, ponieważ obecnie upływa termin na wniesienie odwołania. Jeśli umowa z Bogdanem dojedzie do skutku to dostawa pojazdów powinna nastąpić w ciągu 14 miesięcy od jej zawarcia.

Jihlava to nie jedyny przetarg w Czechach, w który bierze obecnie udział Bogdan i jego partner. Konsorcjum uczestniczy w postępowaniu na zakup 12 trolejbusów klasy MAXI z bateriami dla DPO w Ostrawie. Przewoźnik już dwa razy wykluczał ukraińskiego producenta. Za pierwszym razem ten drugi skutecznie zaskarżył tą decyzję. Ciągle się ważą natomiast losy drugiego wykluczenia. Sprawa na razie utknęła na etapie odwoławczym.

„