Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

MAN rozmawia ze związkowcami. Dzisiaj decyzja

infobus
23.03.2018 10:00
0 Komentarzy

Pojawiły się nowe propozycje zarządu fabryki MAN Bus ws.rozwiązania konfliktu płacowego.

-„Otrzymaliśmy nowe propozycje zarządu firmy dotyczącerozwiązania konfliktu płacowego – powiedział PAP w środę przewodniczący NSZZ”Solidarność” w firmie MAN Bus w Starachowicach (Świętokrzyskie) Jan Seweryn.

Dodał, że decyzja, czy związkowcy je przyjmą, zapadnie w piątek, 23 marca.

Napoczątku marca wszystkie trzy związki zawodowe działające w przedsiębiorstwie (NSZZ”Solidarność”, Związek Zawodowy Metalowcy, Związek ZawodowyInżynierów i Techników) uzgodniły wspólne stanowisko w sprawie rozwiązaniakonfliktu płacowego. Jak mówił wówczas PAP Seweryn, związkowcy domagali się w2018 roku podwyżki płac o 8 proc. plus 1 proc. na podwyżki indywidualne orazwłączenia 8 proc. premii w stawkę osobistego zaszeregowania pracownika. ZarządMan Bus nie zgodził się na żądania związkowców i zaproponował nowe warunkirozwiązania konfliktu.

-„Zarząd firmy jest skłonny dać nam w tym roku 6,5 proc.podwyżki i włączenie tych 8 proc. premii w stawkę osobistego zaszeregowaniapracownika oraz wyrównanie tych podwyżek od 1 stycznia, o czym dawniej nie byłomowy” – poinformował w środę PAP Seweryn. Dodał, że tegoroczne podwyżki związkizawodowe są skłonne zaakceptować. Rozbieżność zdań dotyczy jednak przyszłegoroku.

„Proponuje się nam w 2019 roku 3,5 proc. podwyżki płac plus1 proc. na podwyżki indywidualne. My domagaliśmy się 5 proc., ale otrzymaliśmywe wtorek pismo, że zarząd firmy na to się nie zgadza” – podkreśliłprzewodniczący zakładowej „S”. Zaznaczył, że do piątku związkowcy mają podjąćdecyzję, czy przyjmą propozycję.

„Obie strony okopały się przy swoich stanowiskach. Musi byćjakieś wyjście pośrednie. Tegoroczne warunki w zasadzie nas zadawalają, ale zrokiem przyszłym mamy już problem” – nie ukrywał związkowiec.

Do momentu zakończenia negocjacji zarząd MAN Truck & Busnie informuje o swoim stanowisku w sprawie. Według Seweryna fabryka w Starachowicach zatrudnia ok. 2,3tys. pracowników. Ok. 500 osób jest dodatkowo zatrudnianych przez agencję. (PAP)

Komentarze