Polski rynek autobusów elektrycznych w I połowie 2019 r.

Elektryczny czerwiec

Po dobrym początku roku dla polskich elektrobusów teraz mamycztery miesiące „bez prądu”. W lutym, marcu, kwietniu, maju i czerwcunie zarejestrowano w naszym kraju żadnego elektrycznego autobusu. Liczyliśmy nazamknięcie kontraktu Ursusa dla Zielonej Góry, ale tak się niestety nie stało.Do finalizacji całego zamówienia (47 szt.) zostały jeszcze cztery sztuki, a wokresie marzec-czerwiec nie odnotowaliśmy żadnej rejestracji pojazdu markiUrsus i wszystko wygląda na to, że nie prędko to nastąpi. Być może II połowa przyniesiezakończenie lubuskiego kontraktu – jak dotąd największego kontraktu naelektrobusy w Polsce. Zobaczymy.

Łącznie w I połowie 2019 r. w Polsce zarejestrowano równo 30szt. autobusów elektrycznych. To niezły początek. Dla porównania dodajmy, że wtym okresie w całym segmencie miejskim odnotowaliśmy 597 rejestracji, co dajeelektrobusom udział na poziomie 5%. W tym roku spodziewamy się, że w naszymkraju zostanie zarejestrowanych łącznie ok. 75 szt. elektrycznych autobusów,czyli półmetek e-dostaw jeszcze przed nami.

Zielona Góra górą

Aktualnie najwięcej autobusów elektrycznych zarejestrowanychw naszym kraju jest w:

• Zielonej Górze – 43 szt.

• Warszawie – 31 szt.

• Krakowie – 26 szt.

• Jaworznie – 24 szt.

W przeliczenie na poszczególne województwa to najwięcejelektrycznych autobusów mamy w:

• Lubuskim – 43 szt.

• Mazowieckim – 34 szt.

• Śląskim – 34 szt.

Jeżeli chodzi o najpopularniejsze marki to zdecydowaniewygrywa tutaj Solaris, który od 2015 r. do stycznia 2019 r. dostarczył na polskirynek 112 elektrobusów. Drugie miejsce ma Ursus z liczbą 68 szt., a stawkętrzech najmocniejszych e-marek zamyka Volvo, które w tym roku awansowało napodium dzięki inowrocławskiemu zamówieniu (10 szt.)

Elektryczna pula

Dane za I połowę 2019 r. pokazują, że polski rynekelektrycznych autobusów zaczyna się rozkręcać i w tym roku czekają nas jeszczekolejne rekordy. Aktualnie prognozy dla tego segmentu rynku wyglądająnastępująco:

• w trakcie dostaw (z podpisanymi umowami) mamy 204 autobusyelektryczne;

• w procedurze przetargowej jest 41 e-busów;

• z uzyskanym finansowaniem, a przed ogłoszeniem przetarguznajdują się 52 elektrobusy.

Razem daje to liczbę 297 elektrycznych autobusów, które wnajbliższej przyszłości – czyli w latach 2019-2021 – wyjadą na polskie ulice.Te prognozy oznaczają, że w tym roku znajdziemy się blisko granicy 100e-rejestracji rocznie. Spodziewamy się, że w 2020 r. ten prógnajprawdopodobniej zostanie przekroczony – oczywiście dzięki gigantycznemukontraktowi MZA Warszawa na 130 przegubowych elektrobusów. Dla porównaniadodajmy, że w całym 2018 r. odnotowaliśmy tylko 63 elektrobusowe rejestracje.

W tym kontekście należy podkreślić, że polskie zakupyelektrobusów w zdecydowanej mierze opierają się na wsparciu ze strony UniiEuropejskich. Po zamknięciu aktualnej perspektywy finansowej spodziewamy się,że dalszy rozwój tego rynku zapewni rządowy program Bezemisyjnego TransportuPublicznego, do którego miasta zgłosiły wolę zakupu do 1082 elektrobusów. W czerwcuNCBiR ponowiło procedurę w zakresie wyboru producenta polskich e-busów. Terazczekamy na składanie ofert, które powinny zostać złożone 12 sierpnia. W tejsytuacji trudno jest teraz określić, ile z tych autobusów trafi do finalnychodbiorców i kiedy to dokładnie nastąpi.

Zielone autobusy

Przy okazji naszego elektrycznego zestawienia wartopodkreślić, że generalnie w Polsce coraz więcej rejestruje się autobusów znapędami alternatywnymi.  Dotyczy to jak na razietylko tego jednego segmentu. Zarówno wśród autobusów turystycznych, jak imiędzymiastowych oraz minibusów dominuje napęd diesla i nic nie wskazuje na to,żeby to się miało zmienić w najbliższym czasie. Natomiast wśród miejskichoperatorów – głównie dzięki unijnym funduszom i antysmogowym strategiom miast -takie ekologiczne rozwiązania stają się coraz popularniejsze.

W 2016 r. na łączną sumę 1942 szt. wszystkich nowychautobusów tylko 42 konstrukcje (czyli 2,2% wszystkich pojazdów) miało napędalternatywny, w tym zarejestrowano:

• 19 pojazdów z napędem na sprężony gaz ziemny (CNG),

• 17 pojazdów z napędem hybrydowym,

• 6 elektrobusów.

W 2017 r. takich eko-autobusów zarejestrowano aż 160 szt.,co dało 7-procentowy udział w całym rynku. W porównaniu z wynikiem 2,2% z 2016r. to znaczący postęp, który prawie wyłącznie jest zasługą komunikacjimiejskiej. W 2017 r. do grona zielonych autobusów dołączyło:

• 85 autobusów z napędem hybrydowym,

• 63 elektrobusy,

• 12 pojazdów z napędem na sprężony gaz ziemny (CNG).

W 2018 roku udział niskoemisyjnej floty w łącznej sprzedażybył najwyższy w historii i ubiegły rok możemy określić mianem najbardziej”zielonego” w całej historii. W ciągu 12 miesięcy na rynku pojawiłosię aż 317 szt. autobusów z alternatywnymi napędami – co daje eko-udział napoziomie 11,7%, w tym:

• aż 200 autobusów z napędem hybrydowym,

• 63 elektrobusy,

• 54 pojazdy z napędem gazowym (CNG).

W ciągu I połowy 2019 r. na łączną sumę 597 wszystkichnowych autobusów aż 157 pojazdów miały eko-napęd (26% udziału). W podziale narodzaj napędu, aktualna sytuacja wygląda następująco:

• 31 elektrobusów

• 29 autobusów z napędem hybrydowym,

• 97 pojazdów z napędem gazowym (CNG).

Jak pokazują „zielone” dane, liczbazarejestrowanych autobusów z alternatywnymi napędami rośnie w rekordowym tempie- przede wszystkim dzięki unijnemu dofinansowywaniu. Rozwojowi tej części rynkubędą sprzyjać też zapisy w Ustawie o elektromobilności i paliwachalternatywnych, o świadczeniu lub zlecaniu świadczenia przez jednostkisamorządu terytorialnego usług komunikacji miejskiej podmiotowi, którego udziałautobusów zeroemisyjnych we flocie użytkowanych pojazdów na obszarze tejjednostki osiągnie co najmniej 5% od 2021 roku. Jak to wyjdzie w praktyce -zobaczymy.

W 2016 r. na łączną sumę 1942 szt. wszystkich nowychautobusów tylko 42 konstrukcje (czyli 2,2% wszystkich pojazdów) miało napędalternatywny, w tym zarejestrowano:

• 19 pojazdów z napędem na sprężony gaz ziemny (CNG)

• 17 pojazdów z napędem hybrydowym,

• 6 elektrobusów.

Rok 2017

Z kolei w 2017 roku takich eko-autobusów zarejestrowano aż160 szt., co daje 7-procentowy udział w całym rynku. W porównaniu z wynikiem2,2% z 2017 r. to znaczący postęp, który prawie wyłącznie jest zasługękomunikacji miejskiej. W 2017 r. do grona zielonych autobusów dołączyło:

• 85 autobusów z napędem hybrydowym,

• 63 elektrobusy,

• 12 pojazdów z napędem na sprężony gaz ziemny (CNG).

Rok 2018

W 2018 roku udział niskoemisyjnej floty w łącznej sprzedażybył najwyższy w historii i ubiegły rok możemy określić mianem najbardziej”zielonego” w całej historii. W ciągu 12 miesięcy na rynku pojawiłosię aż 317 szt. autobusów z alternatywnymi napędami – co daje eko-udział napoziomie 11,7%, w tym:

• aż 200 autobusów z napędem hybrydowym,

• 63 elektrobusów,

• 54 pojazdy z napędem gazowym (CNG).

Rok 2019

W ciągu 5 miesięcy 2019 r. na łączną sumę 522 wszystkichnowych autobusów aż 123 pojazdów miały eko-napęd (24% udziału). W podziale narodzaj napędu, aktualna sytuacja wygląda następująco:

• 30 elektrobusów

• 25 autobusów z napędem hybrydowym,

• 68 pojazdów z napędem gazowym (CNG).

Jak pokazują „zielone” dane, liczbazarejestrowanych autobusów z alternatywnymi napędami rośnie w rekordowym tempie- przede wszystkim dzięki unijnemu dofinansowywaniu. Rozwojowi tej części rynkubędą sprzyjać też zapisy w Ustawie o elektromobilności i paliwachalternatywnych, o świadczeniu lub zlecaniu świadczenia przez jednostkisamorządu terytorialnego usług komunikacji miejskiej podmiotowi, którego udziałautobusów zeroemisyjnych we flocie użytkowanych pojazdów na obszarze tejjednostki osiągnie co najmniej 5% od 2021 roku. Jak to wyjdzie w praktyce -zobaczymy.

„