Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

SOR stracił kontrakt na 7 autobusów dla PKS Nysa?

infobus
25.01.2019 13:30
0 Komentarzy

Ciekawe informacje pojawiły się na temat nowych autobusów dla PKS. Sprawę nagłośniła Nowy Trybuna Opolska. Twierdzi bowiem, że czeski SOR, który miał dostarczyć siedem pojazdów typu CN12 stracił ten kontrakt.

Przypomnijmy, że chodzi o umowy podpisane pod koniec lipca 2018 r. przez starostwo powiatowe w Nysie- właściciela PKS- a SOR-em. W ramach jednej z nich producent miał dostarczyć siedem niskowejściowych autobusów CN12 za 5 785 920 PLN brutto (672 000 PLN netto za pojazd). Miały one trafić do Nysy w dwóch transzach- trzy do 10 grudnia 2018 r., a pozostałe do 10 lipca 2019 r.

Jak twierdzi NTO zgodnie z umową SOR jesienią dostarczył do Nysy trzy pierwsze autobusy. W trakcie ich odbioru miało się jednak okazać, że nie spełniały one wymagań powiatu.

„Autobusy nie spełniały warunków technicznych określonych w przetargu i zostały zwrócone dostawcy. Nie spełniały wymagań dotyczących mocy silnika i warunków podróży dla niepełnosprawnych” – powiedział NTO Andrzej Kruczkiewicz, starosta nyski. – „Naliczymy firmie karę umowną.”

Jak twierdzi NTO powiat rozwiązał już umowę z SOR-em i szykuje już kolejny, trzeci kolejny przetarg na dostawę autobusów.

„Gdybyśmy przyjęli autobusy dostarczone przez czeską firmę, to narażaliśmy się na zwrot dotacji” – mówił starosta NTO – „Uzgodniliśmy z urzędem marszałkowskim, że najlepszym rozwiązaniem jest ogłoszenie nowego przetargu.”

Przypomnijmy, że poprzednie dwa przetargi na nowe autobusy dla PKS Nysa kończyły się niepowodzeniem. Za pierwszym razem powiat nie mógł zaakceptować cen zaproponowanych przez SOR-a i firmę ABP Bus&Coach. W drugim postępowaniu jedynym oferentem był już wyłącznie czeski producent, ale także wtedy urzędnicy nie byli w stanie znaleźć dodatkowych środków.

Do sprawy jeszcze wrócimy, gdyż jest ona bardzo interesująca. Aczkolwiek dosyć zastanawiające jest, że urzędnicy od razu zdecydowali się na tak radykalny ruch.

Komentarze