Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

W poniedziałek wyrok KIO ws. przetargu ZTM Kielce

infobus
13.10.2017 16:57
0 Komentarzy

Do poniedziałku, 16 czerwca, Krajowa Izba Odwoławcza odroczyła wydanie wyroku, w sprawie odwołania firmy startującej w przetargu na obsługę komunikacji w Kielcach przez najbliższe 10 lat, od decyzji Zarządu Transportu Miejskiego, który wykluczył spółkę z postępowania.

Pod koniec września Zarząd Transportu Miejskiego (ZTM)zakończył badanie ofert w przetargu. Uznał za ważną droższą ofertę, jaką złożyło Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji (MPK). Prywatna spółka Michalczewski odwołała się w tej sprawie do Krajowej Izby Odwoławczej (KIO).

Jednym z warunków zamawiającego było dysponowanie przez przystępującego do postępowania lub posiadanie w ciągu pięciu miesięcy od podpisania umowy bazy transportowej o określonych parametrach. ZTM w decyzji wykluczającej z przetargu prywatną firmę uznał m.in., że nie jest ona w stanie spełnić warunków dotyczących organizacji zajezdni. Przeciwnego zdania byli przedstawiciele wykluczonej spółki, którzy odwołali się od decyzji ZTM.

W piątek, 13 czerwca,  spór trafił na wokandę w KIO. Jak powiedziała PAP rzecznik prasowa KIO Magdalena Grabarczyk, wyrok ma zostać ogłoszony w poniedziałek. „Izba przeprowadziła rozprawę. Wydaje wyrok po rozważeniu stanowisk stron i uczestnika oraz ocenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego” – dodała rzecznik.

Na wyrok KIO przysługuje skarga; jeśli zostanie złożona, będzie ją rozpatrywał Sąd Okręgowy w Kielcach.

Wg informacji przekazanych wcześniej przez ZTM, analiza wykazała, że prywatnej firmie stworzenie zajezdni zajmie ok. ośmiu miesięcy. Chodzi m.in. o uzyskanie niezbędnych decyzji administracyjnych dotyczących inwestycji, by móc przygotować w bazie warsztat, parking czy myjnię.

Dyrektor ZTM Marian Sosnowski argumentował, że zamawiający nie otrzymał zdecydowanego stanowiska od firmy, że może spełnić te warunki. „Mamy natomiast dokumenty z urzędu miasta, że byłoby ciężko uzyskać decyzje i wybudować i oddać zajezdnię do eksploatacji w ciągu pięciu miesięcy” – argumentował we wcześniej rozmowie z PAP. ZTM pozyskał też informacje z magistratu, że spółka do połowy września nie rozpoczęła starań o dokumentację, niezbędną dla realizacji inwestycji.

Przedstawiciele firmy, którą wykluczono z przetargu argumentowali, że po to w specyfikacji zamówienia jest zapisany termin na doposażenie czy rozbudowę zajezdni, aby przewoźnik miał czas – po podpisaniu umowy – na dostosowanie zajezdni do wymogów. „Powszechna praktyka jest taka, że po podpisaniu umowy przez te cztery, pięć miesięcy dostosowuje się zajezdnię do stawianych wymogów. Oczywiście jest to termin możliwy do zrealizowania” – zapewniała wcześniej w wypowiedzi dla PAP prezes spółki, Aleksandra Michalczewska-Kucharska.

Wart ponad 600 mln zł przetarg na obsługę – od przyszłego roku przez 10 lat – komunikacji autobusowej w Kielcach i dziewięciu ościennych gminach, ZTM ogłosił w kwietniu. Oferty złożyły dwie firmy: MPK – spółka pracownicza, która obecnie realizuje te usługi w mieście oraz prywatna spółka Michalczewski, która prowadzi przewozy m.in. w Radomiu i we Wrocławiu.

W czerwcu otwarto oferty. ZTM zamierzało przeznaczyć na realizację zamówienie 6,31 zł brutto za tzw. wozokilometr. Prywatny przewoźnik zaproponował 6,07 zł, a MPK – 6,57 zł.  Podczas niedawnej sesji ray miasta Kielce uzupełniono Wieloletnią Prognozę Finansową o dodatkowe ok. 27 mln zł, które mają być przekazane w ciągu 10 lat na usługi przewozowe. Kwota ma wesprzeć ewentualną realizację przez ZTM nowego kontraktu na przewozy w mieście – z MPK. (PAP)

Komentarze